W tej chwili, możemy powiedzieć, że większość z nas ma niską samoocenę. Wiecznie coś się nam w nas nie podoba. Zbyt wystający brzuch, za grube nogi, za głupia, za bardzo smutna, mogę wymieniać w nieskończoność, ale po co skoro wszyscy dobrze wiemy, że nikt nie jest idealny. Mimo naszych wad większość nas akceptuje (jeśli nie, to są idiotami). Nasi przyjaciele i nasza rodzina akceptuje nas w 100% z czego niestety często nie zdajemy sobie sprawy.  Ale tak jest. Zawsze czujesz się dziwnie albo nie wierzysz jeśli mama czy babcia powie Ci, że jesteś piękna/piękny. A takie komplementy oznaczają akceptacje. Nieważne jak wyglądasz oni zawsze uważają, że wyglądasz dobrze. Dla nich jesteś skarbem który jest idealny. Ale mimo to i tak wiecznie nam coś nie pasuje. Nawet jeśli akurat nic nie jest źle to i tak zawsze znajdziesz coś złego. Przecież zawsze się coś znajdzie, prawda? 
Po co nam dobra samoocena? Z czego większość ludzi nie zdaje sobie sprawy? Z tego, że nasza opina o nas samych jest bardzo ważna i ona odbija się na naszym życiu. Niestety. Pamiętajmy, jesteśmy tylko ludźmi. Każdy popełnia błędy, a ja chcę wam uświadomić, że zaakceptowanie siebie nie jest takie trudne jak mogłoby się wydawać. Co robią ludzie sukcesu, gdy ktoś ich chwali? To proste, dziękują.  A co robimy my? "Ehh, nie, wyglądam w tym brzydko" , "Nie, tak naprawdę to ja nie potrafię, to tylko przypadek, że mi się udało". Dlaczego to robimy? Dlaczego nie możemy po prostu podziękować? 



Co to jest zdrowa samoocena?
  • poczucie pewności, że potrafimy myśleć, umiemy stawić czoło podstawowym życiowym wyzwaniom
  • przekonanie, że mamy prawo do szczęścia  i powodzenia , że jesteśmy wartościowi oraz zasługujemy na zaspokojenie swoich potrzeb czy pragnień, osiąganie tego, co dla nas ważne, a także cieszenie się owocami swoich wysiłków.
  • zaufanie do własnego umysłu. 
Jeżeli siebie nie szanuje i toleruje brak grzeczności, a wyrządzanie mi krzywdy traktuje jako rzecz oczywistą - sygnalizuje to w nieświadomy sposób i niektórzy traktują mnie zgodnie z tym co o sobie myślę. 

Do czego nam dobra samoocena? 
  • wnosi ona znaczny wkład w proces życia
  • jest niezbędna do normalnego i zdrowego rozwoju
  • jest wartością służącą przetrwaniu
Ludzie o wysokiej samoocenie też mogą upadać pod ciężarem problemów, ale szybciej się podnoszą. 

Posiadać wysoką samoocenę, to mieć pewność, że dorasta się do wymagań życia. Aby móc optymalnie realizować swoje możliwości musimy ufać sobie. Duma jest emocjonalną nagrodą za osiągnięcia. Nie jest wadą, którą należy zwalczać, ale wartością, do której należy dążyć.

Na czym polega wysokie poczucie własnej wartości?
  • w sposobie mówienia i poruszania się, który ujawnia radość z faktu, że żyjemy
  • w łatwości mówienia o swoich osiągnięciach i niepowodzeniach z prostotą i uczciwością,  ponieważ pozostajemy w przyjaznej relacji z faktami
  • w łatwości przyjmowania i wyrażania komplementów, ciepłych uczuć i wdzięczności 
  • w otwartości na krytykę  i swobodzie przyznawania się do błędów, ponieważ wysoka samoocena nie wiąże się z postrzeganiem siebie jako "doskonałego"
  • w łatwości i spontaniczności wypowiedzi oraz gestów, co oznacza, że żyjemy w zgodzie z sobą
  • w harmonii między tym, co mówimy, czynimy, jak wyglądamy, jak poruszamy się, jak brzmi nasz głos
  • w postawie otwartości i ciekawości wobec nowych idei, nowych doświadczeń, nowych możliwości życiowych
  • w fakcie, że uczucia lęku czy niepewności, nawet jeśli się pojawiają, nie onieśmielają i nie obezwładniają nas, ponieważ ich zaakceptowanie, zapanowanie nad nimi i wzniesienie się ponad nie rzadko wydaje się niemożliwe
  • w umiejętności śmiania się z humorystycznych aspektów życia swojego i innych
  • w elastycznym reagowaniu na sytuacje i wyzwania, ponieważ mamy zaufanie do własnego umysłu i nie uważamy, że nasze życie jest z góry przesądzone lub skazane na klęskę
  • w łatwości asertywnego zachowania oraz akceptowania asertywności innych
  • w umiejętności  zachowania harmonii i godności w obliczu stresu
Życie na luzie wskazuje, że nie ukrywamy się przed sobą, pozostajemy  w zgodzie z tym, kim jesteśmy. Nasze relacje z ludźmi odzwierciedlają nasze relacje z samym sobą. Gdy uznajemy siebie za miernych, słabych, tchórzliwych i nieudolnych, nasze zachowanie stanie się odzwierciedleniem tych cech. Poczucie własnej wartości jest wewnętrznym doświadczeniem, Spoczywa w samym centrum ludzkiego istnienia. Jest tym, co sam o sobie myślę i czuję - nie tym, co o mnie myślą i czują inni. Podstawowe źródło samooceny tkwi i może być tylko wewnątrz nas - w tym, co robimy, nie w tym co robią inni.
Zadaj sobie pytanie : co mogę zrobić dzisiaj, by podnieść poziom swojej samooceny?

ĆWICZENIE:
Codziennie rano (przez dwa tygodnie) stań przed lustrem (najlepiej nago) i przyglądaj się sobie. Zwróć uwagę na to co ci się w sobie podoba a co nie. Powtarzaj sobie przez 2-3 minuty : "pomimo defektów i niedoskonałości akceptuje siebie bez zastrzeżeń i całkowicie" , wsłuchaj się w te słowa. W pełni doświadcz tych słów. Powidz : "Taki jestem. Nie kwestionuję tego faktu. Akceptuje go".

Fakt to fakt; jest to, co jest; jeżeli uczucie istnieje, to istnieje.

Branie odpowiedzialności za własne szczęście ma wielką moc. Pozwala wziąć życie we własne ręce.